Patrycja Serafin
MINI Przegląd metod i technik śpiewu
Zaktualizowano: 10 maj 2021
Cześć! Ten artykuł jest przeznaczony dla tych śpiewających, którzy poszukują odpowiednich metod i technik dla siebie. Z racji tego, że mamy ich dużo i nie zawsze łatwo jest się nam w nich zorientować, opisałam charakterystykę poszczególnych metod/technik. Nie znajdziecie tutaj wszystkich, ale te, które według mnie zasługują na uwagę i mogą zmienić światopogląd wokalisty.
A więc łapcie - inspirujcie się!

Długo zastanawiałam się nad własną filozofią śpiewu. Odkąd byłam na swojej pierwszej w życiu lekcji (w 1 klasie podstawowej) do teraz otaczało mnie gro technik i nowinek wokalnych oraz różni nauczyciele z odmiennym podejściem i umiejętnościami.
No i teraz bądź tu mądry i znajdź w tym swoje miejsce. Technik, metod wokalnych jest tak dużo, że na prawdę jest w czym wybierać! Pokusiłabym się nawet o określenie, że jest ich za dużo. Niektóre z nich są do siebie podobne, inne wykluczają siebie nawzajem. Jak w takich warunkach wokalista może wybrać coś odpowiedniego? Przecież nawet z psychologicznego punktu widzenia gdy mamy zbyt duży wybór pojawia się niemały kłopot. Ale od czego macie mnie? Dla was przez długi czas sprawdzałam jak poszczególne "filozofie" w wokalistyce działają na nasze głosy.
Od razu ostrzegam - nie opiszę tu wszystkich technik (tak obszerny opis powinien ukazać się w formie książki), jednak wybrałam kilka kluczowych, wokół których będzie "kręcił się" ten artykuł.
Kolejna rzecz, której nie będę robić - nie będę wam tłumaczyć jak się ćwiczy daną technikę. Ma to posłużyć za inspirację do dalszego działania :)
Ladies and Gentlemen! Przedstawiam mini skrypt technik wokalnych!

Nie zamierzam szczegółowo opisywać tej techniki, bo jest ona dobrze znana, więc na początek kilka suchych faktów związanych z SLS-em.
Autor - Seth Riggs, bardzo popularny pan z Ameryki, który pracował z wielkimi sławami. Spod jego skrzydeł wyfrunęli m.in:
Stevie Wonder,
Michael Jackson,
Ray Charles,
Cher,
Whoopi Goldberg,
Bob Dylan,
Madonna,
Prince,
Nina Simone.
Można by było długo wymieniać kogo to jeszcze szanowany Seth nie uczył. Tutaj macie spis klientów tego pana :)
Jak to zwykle bywa, wynalezioną metodą trzeba się podzielić - a więc i zarobić oraz wyszkolić wykwalifikowaną kadrę. Dzięki temu pojawiło się mnóstwo certyfikowanych nauczycieli. W Polsce to m.in:
Sonia Lachowolska,
Magda Navarrete,
Bartek Caboń,
Michał Hajduk.
Nie wszyscy jednak są aktywnymi trenerami SLS.
Kto jeszcze uczy tą metodą? Tutaj znajdziecie bazę wszystkich nauczycieli SLS-u na świecie.
O co chodzi z tym całem SLS-em?
W dużym skrócie wg tej metody najważniejszy podczas śpiewu jest balans ciśnienia powietrza i oporu mięśniowego, który stawiają przeciw niemu fałdy głosowe. Gdy ciśnienie powietrza jest zbyt duże, mamy uczucie zacisku w głosie, gdy jednak użyjemy go za mało - głos jest zapowietrzony. Generalizując, jeśli uzyskamy równowagę pomiędzy napięciem mięśniowym a powietrzem, połączą nam się rejestry (głowowy z piersiowym). Podczas śpiewu krtań powinna być zrelaksowana (jak podczas mówienia), to ustawienie nazywa się speech level position. Co to znaczy? Wokalista nie powinien czuć żadnych zmian w krtani, a jego dźwięki mają brzmieć naturalnie. Jak pracuje się metodą SLS? Najpierw diagnozuje się głos w poszukiwaniu błędnych tendencji wokalisty, a następnie działając na zasadzie przeciwieństw dobiera się odpowiednie ćwiczenia. Czyli gdy ktoś zwykł podnosić krtań podczas śpiewania, stosuje ćwiczenia, które będą ją obniżały aby uzyskać balans[1]. Tutaj można zgłębić temat.
Muszę dodać swoje 5 groszy, nie byłabym sobą. SLS to dobra, lecz także niebezpieczna metoda, którą wielu nauczycieli śpiewu posługuje się nieświadomie, jednocześnie źle dobierając ćwiczenia uczniom - a co z tym idzie - taki biedny wokalista kończy z guzkami oraz innymi dramatycznymi historiami głosowymi. Dlatego, błagam, wybierajcie mądrze swoich trenerów. Rehabilitacja głosu trwa, jest kosztowna i wymaga wielu wyrzeczeń.

Technika podzielona na 4 sektory, które współdziałając mają ułatwić życie naszemu głosowi. Oto one:
wydobycie głosu w zdrowy i naturalny sposób - czyli użycie podparcia, przydźwięku i pilnowanie ruchów żuchwy oraz napięć w obrębie ust;
wykorzystanie czterech trybów wokalnych (Neutral, Curbing, Overdrive oraz Edge);
praca nad barwą dźwięku bazująca na wykorzystaniu i zmienianiu kształtu głośni, języka, pozycji krtani, otwarcia ust, pozycji podniebienia i otwierania nosowej części gardła;
użycie efektów wokalnych (przester, skrzypnięcie, skrzypienie, charkot, warkot, ryk, wrzaski, załamanie głosu (zamierzone), śpiew przydechowy, wibrato, technika ornamentacyjna)[2].
Ta filozofia niesie ze sobą taki przekaz:
Pilnuj ogólnych zasad wydobywania dźwięku (a więc podparcia, przydźwięku i aparatu artykulacyjnego);
Następnie wybierz tryb wokalny;
Dobierz do tego barwę dźwięku;
Na końcu ewentualnie dodaj efekt.
Gdy użyjemy tych wszystkich elementów będziemy super hiper wokalistami ;) Jak zwykle u mnie, z przymrużeniem oka. Tutaj można poczytać więcej na ten temat.
Autorka CVT wydała swoją książkę - a nawet aplikację. Więc narzędzie jest dostępne, dobrze opracowane i można śmiało z niego korzystać.
Persony CVT w Polsce to:
K. Idzikowska,
K. Szczypuła,
Marta Sokołowska.
Tutaj znajdziecie wszystkich certyfikowanych nauczycieli CVT.
Mój feedback?
Korzystam z niektórych elementów techniki CVT. Nie wszystkie działają u mnie, nie wszystkie u moich uczniów - ale jak najbardziej są to ciekawe i przydatne rzeczy, jeśli chodzi o kreowanie swojego sound'u. Jednak zanim zaczniecie jej używać skonsultujcie się z odpowiednim trenerem wokalnym, który wie co w trawie śpiewa :)

Ma już swoje lata, jednak ciągle jest aktualna - i tutaj nieobiektywnie przyznam - jest bardzo przydatna i lubię ją całym serduszkiem. Już tłumaczę co i jak.
To metoda ucząca świadomego rozluźnienia ciała. Uczy swobody ruchów podczas śpiewu i pozwala zniwelować niepotrzebne napięcia, które w wielu przypadkach bardzo przeszkadzają w wydobyciu zdrowego głosu[3]. Warto się tym zainteresować, wiem co mówię!
Biorąc pod uwagę ogrom stresów, przez które przechodzimy zarówno na scenie, jak i w życiu prywatnym - nie wyobrażam sobie śpiewu bez tak cennej wiedzy.
Tutaj odsyłam po więcej informacji.
Mało obiektywnie w tym temacie - ale z uwagi na użyteczność tej metody - nie da się inaczej!
Nauczyciele Techniki Alexandra działający w Polsce:
Magdalena Kędzior,
Natalia Danielczyk,
Hanna Sypiańska,
Piotr Turczyński.
Co ciekawe - Metoda Aleksandra nie powstała stricte dla wokalistów, jednak jest to jedno z narzędzi, które znacząco ułatwia życie naszemu głosowi.

Wisienka na torcie. Obecnie wielu wokalistów zgłębia tę metodę. Słusznie. Wiąże się to z fizjologicznym podejściem do głosu, które jest istotne także przy rehabilitacji (niestety przez nieprawidłowe eksploatowanie głosu wielu wokalistów potrzebuje "mocy naprawczych").
W skrócie - chodzi o fonację zorientowaną na przepływ powietrza i ogólnie przyjęty luz podczas śpiewu. Priorytetem tej metody jest prowadzenie głosu w zdrowy i efektywny sposób. Ćwicząc zgodnie z jej zasadami dąży się do odkrywania w sobie naturalnego (własnego) głosu, bez niepotrzebnych napięć i manewrów krtani, czy traktu głosowego.
Jedną z trenerek w Polsce jest Pani Magda Sekuła - Lemberger. Poznałam tę osobę - z pozytywnym wrażeniem. Więc po szczegóły Flow Phonation odsyłam do tej nauczycielki. Za jakiś czas opublikuję tu bardziej szczegółową wypowiedź o tej metodzie bezpośrednio z ust Pani Magdy. Stay Focus!
Słyszałam opinię, że ta metoda zaczyna przybierać kształt sekty wokalnej. Ale kochani - to narzędzie, które, moim zdaniem jest bardzo przydatne - jak każde z powyższych. Trzeba tylko korzystać z nich mądrze i umiejętnie.

Gdy już poznamy kilka technik od kuchni, przychodzi czas na tworzenie własnego sposobu na doskonalenie głosu.
Wyżej opisane "sposoby" na wokal to tylko igła w stogu siana, dzięki której możemy skutecznie kształcić nasz śpiew. Jednak najważniejsza podczas wybierania "tej jedynej" jest świadomość, że każdy wokalista ma inne potrzeby, różne kłopoty z głosem - a co za tym idzie - nie stanie się tak, że jedna metoda/technika będzie odpowiednia dla każdego z nas (chociaż propagatorzy poszczególnych technik tak twierdzą).
Pewne ćwiczenia będą pomagały wokaliście, inne będą szkodliwe. Z takich narzędzi należy korzystać mądrze! Najlepiej będzie, gdy przed przystąpieniem do ćwiczeń daną techniką zgłębimy jej istotę i wybierzemy się do trenera specjalizującego się w obrębie interesującego nas tematu.

W swojej pracy z wokalistami wykorzystuję podejście holistyczne. Wykorzystuję wszystko co wiem na temat głosu. Praca nad ciałem oraz wiedza na temat poszczególnych metod pracy z głosem może pomóc, jednak ćwiczenia należy dobierać tak, aby dany głos się rozwijał. Nie wszystkie ćwiczenia będą prawidłowe dla każdego przypadku - a więc korzystanie z wielu technik (bo każda wnosi coś przydatnego) oraz praca z ciałem często potrafią czynić cuda.
Pamiętajcie, że tak na prawdę każdy świadomy wokalista ma własne metody i technikę dostosowaną tylko do jego głosu.
Co z tym zrobić? Szukać, próbować - zbierać ćwiczenia, dzięki którym Wasz głos będzie się doskonalił w zdrowy sposób.
Mam nadzieję, że dzięki temu temat technik wokalnych będzie wam bliższy. W razie pytań, zapraszam do komentowania ;)
Do zobaczenia niebawem! Następnym razem będzie coś o logopedii dla wokalistów.
Serdecznie,
WokalKołcz
1.The Speech Level Singing Method http://www.speechlevelsinging.com/slsmethod.html.
2. Complete Vocal Institute https://completevocal.institute/kompletna-technika-wokalna/.
3. M. Kędzior, Technika Aleksandra.